Szczęść Boże, Czołem Wielkiej Polsce! Podejrzewam, że paradokumentalny serial Ukryta Prawda zna większość z nas. Nietrudno się zorientować, że jest on niezłym narzędziem propagandowym w rękach TVN-u, bo w taki sposób nietrudno jest dotrzeć do odbiorcy. Nietrudna fabuła, odpowiedni scenariusz i w efekcie niełatwo jest się od oglądania oderwać, gdy już się zaczęło. Na prośbę znajomej, obejrzałem odcinek nr. 104. Fabuła wyjątkowo jest lekko złożona bo przewija się przez nią kilka wątków. Głównym jest sytuacja w mieszkaniu rodziny - matka alkoholiczka z konkubentem z Ukrainy (wtedy jeszcze Ukraińcy nawet w TVN byli postrzegani negatywnie, teraz mocno się to zmieniło) oraz dwójką synów. Okazuje się, że matka jest w ciąży. Podczas obiadu, kobieta chce napić się wina, lecz konkubent jej na to nie pozwala. W odpowiedzi padają słowa: Dwa razy byłam w ciąży, piłam i Downów nie urodziłam Myślę, że tutaj wyjaśnia się nieco tytuł artykułu - homo homini lupus oznacza człowiek człowiek...
Coś tam się wie, za dużo się nie wie, ale coś się wie ~ Pan Irek z Tele Asa